PS: Jestem do tyłu jeśli chodzi o posty, dostałam wyróżnienie- napiszę o tym w najbliższym czasie, o wymiankach i wogóle różnych wytworkach. Cdn. Miłego i słonecznego weekendu:-)
Obserwatorzy
sobota, 13 sierpnia 2011
Nieco inny koszyczek?
A może pudełko? W każdym razie miałam nietypowe zamówienie na "coś" do sypania kwiatkami ;-) Dziewczynki np. na procesji rzucają kwiatkami a gdzieś je muszą trzymać, więc dzisiaj możecie obejrzeć wynik mojej pracy. Robótka łatwa ale czasochłonna.. a jutro będzie jej debiut na uroczystości!
PS: Jestem do tyłu jeśli chodzi o posty, dostałam wyróżnienie- napiszę o tym w najbliższym czasie, o wymiankach i wogóle różnych wytworkach. Cdn. Miłego i słonecznego weekendu:-)
PS: Jestem do tyłu jeśli chodzi o posty, dostałam wyróżnienie- napiszę o tym w najbliższym czasie, o wymiankach i wogóle różnych wytworkach. Cdn. Miłego i słonecznego weekendu:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładniusi:)Trzymam kciuki z debiut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wymiękłam - moje koszyczki do sypania kwiatków ozdobiłam tylko wstążkami i kwiatkiem a i tak się nieźle nabiedziłam i nakłułam ;) Chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńPiękne! U nas w parafii na Boże Ciało dziewczynki mają jeden wielki kosz, który niosą przed nimi chłopcy i z którego parami biorą płatki i sypią :) Jak byłam mała to moja mama ozdabiała właśnie taki kosz i nie wiem czy do dzisiaj jeszcze nie "chodzi":P Ten Twój pewnie na jakąś maryjną procesję? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Pochwalę się nieskromnie :-P że to był najpięknieszy koszyczek, bo reszta to zaadaptowane wielkanocne koszyki. I pewnie jeszcze nie raz będzie użyty!
OdpowiedzUsuń