W zasadzie okazuje się, że zima obfituje w kwiaty- kolejne z filcu zrobiła Marie :-) i bardzo dobrze, bo świetnie rozweselają w taką pogodę..
Wesołe i mięsciutkie.. tym razem powoje..
Wersja we fioletach...
Drugi kwiat w wersji "ognistej"...
Piękne broszki.. muszę też sobie jakąś zamówić :-) i z pewnością się Wam pochwalę!
Pozdrawiam ciepło!
Faktycznie z takimi kwiatami nie sposób się nie uśmiechać:)
OdpowiedzUsuńAle piękne!!!! Bardzo podoba mi się ten kolor. Jak masz chęć to zapraszam na wymiankę.
OdpowiedzUsuńWspaniałe kwiaty:)
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥