Brązowa Komódka

Na dobry koniec roku 2010 jeszcze jedna publikacja!
Prezentowany niżej przedmiot to brązowa komódka tzw "kuchenny kredens", chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego.. Zresztą stoi na półce w mojej kuchni! Talerzyki, imbryczki i jedzenie własnoręcznie wykonane, mebelek też. Wymiary, wysokość: 12,5cm, szerokość: 8cm.

Komódka Babuni

Troche wyczekała się na publikację. Oto ona: najstarsza i pierwsza zarazem komódka! Wysokość: 10,5 cm ,szerokość: 6,5 cm. Sentymentalna, urocza, słodka :-)

Komódka Babuni

Zabiegana..

Wiadomo- jak to na finiszu, wszędzie nerwowo i pośpiech. To zakupy, sprzątanie, milion chyba prań.. Bieg, żeby potem usiąść w czystym pachnącym domu i odpocząć.. Boże Narodzenie to bardzo wzruszający okres, zwłaszcza gdy są małe dzieci- tak jak moja Córcia wreszcie świadomie przeżyje Święta..

Życzę Wszystkim ciepłych rodzinnych świąt Bożego Narodzenia, żeby spełniły się składane przy opłatku życzenia. Dużo miłości i radości, zdrowia... i wiele weny do tworzenia nowych cudek :-)  

Niebiańska komódka

Być może to cudowna, roziskrzona pora roku, kolory zimy i tematyka świąteczna miała duży wpływ na ten przedmiot. Komódka raczej jako ozdoba niż zabawka, chyba że dla duuużej dziewczynki :-) Wymiary:
wys12,5 cm szer8cm.

Niebiańska (niebieska) komódka

Tegoroczne decou..

Też wcześniej nie publikowane, proste i praktyczne metalowe puszki w nowych wcieleniach.

Kuchenny bukszpan

Salonowe róże

SZALIKI MARIE

Fioletowy szalik dla A

Mięciutki melanżowy dla Pauli

Szary ale kwiecisty

Zielony z pomponikami

wcześniejsze

CYNAMONOWA

ZŁOTO-ZIELONA

CHOINKA

Te butelki są zeszłorocznym plonem świątecznym, ale nigdzie nie doczekaly się publikacji. Okazuje się że w wielu kręgach (choć trudno w to uwierzyć) nikt nie ma pojęcia o decoupage. Najważniejsze że sie podoba, z drugiej strony brak konkurencji. Mam dzięki temu niepowtarzalne prezenty, owszem czasem zrobie 2 podobne ale nie identyczne. Wyjątkowy podarunek..

Nowości

Dziś mam chwilke, więc umieszczam obiecane zdjecia. Żeby nie było że nic nie robie :-) Wogóle ostatnio jestem zabiegana, bo były Mikołajki i imprezy rodzinne itp.. W wolnej chwili nie wiem co robić, staram się nadgonić obowiązki ale i znaleźć czas na przyjemności i hobby. "Między młotem a kowadłem"... Ale jakoś się udaje.

Mikołaj już podarowany..

Zima

Za oknem piękna zima, chociaż mozna ponarzekać na drogowców, ale widoki niesamowite. Przed oknem mam pięknie ośnieżone choinki, zalozyć lampki i już bedzie gotowe na świeta. Oby dotrwało..

Moje prace tymczasem przystopowały, na razie tylko kielich - świecznik udało się skończyć, ale pewnie jeszcze coś dodam do niego bo jakoś za skromny wyszedł..